Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w procesy twórcze – wspiera grafików, programistów, inżynierów. Z jednej strony to rewolucja, z drugiej – wyzwanie prawne, a od niedawna również podatkowe. Szczególnie niepokojące mogą być dla wielu twórców i firm korzystających z preferencji podatkowych, takich jak 50% koszty uzyskania przychodu, najnowsze interpretacje organów skarbowych.
Czy użycie narzędzi AI w procesie twórczym może pozbawić prawa do stosowania tych ulg? Niestety – nie jest to pytanie teoretyczne.
29 kwietnia 2025 r. dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wydał interpretację (sygn. 0115-KDIT1.4011.190.2025.1.MN), w której uznał, że cyfrowe grafiki oraz nagrania głosu sklonowanego przez AI nie są utworami w rozumieniu przepisów o prawie autorskim. Powód? Brak twórczego wkładu człowieka.
Stanowisko to wywołało szczególne zainteresowanie np. w branży IT i w tzw. sektorach kreatywnych. Czy każda praca z użyciem AI jest, zatem obarczona ryzykiem niekorzystnego rozstrzygnięcia na gruncie PIT?
Na szczęście – niekoniecznie.
Kluczowy jest wkład człowieka
Zgodnie z polskim prawem autorskim, utwór musi być przejawem działalności twórczej człowieka o indywidualnym charakterze. Oznacza to, że samo wykorzystanie AI w ramach zadania o charakterze twórczym nie wyklucza uznania efektu pracy za utwór – o ile człowiek rzeczywiście uczestniczy w procesie twórczym: podejmuje decyzje, dokonuje modyfikacji, łączy elementy w nową, kreatywną całość.
Dlatego nie tyle użycie AI jest problemem, ile brak odpowiedniego udokumentowania tego, jaką rolę odegrał człowiek.
Aby uniknąć ryzyka zakwestionowania prawa do preferencji podatkowych, warto wdrożyć określone procedury. Oto konkretne przykłady:
Kluczowe jest upewnienie się, że AI nie zastępuje całkowicie twórcy – człowiek musi mieć decydujący wpływ na ostateczny kształt utworu lub rozwiązania.
Jeśli dana organizacja dopuszcza użycie AI, np. w procesie tworzenia kodu, warto rozważyć dokumentowanie kluczowych etapów tego procesu:
Warto rozważyć obecnie weryfikację i aktualizację wewnętrznych polityk oraz narzędzi, które regulują zasady korzystania z 50% kosztów dla twórców a jednocześnie taka aktualizacja pozwoli na usystematyzowanie zasad wykorzystania AI. Konieczne może być także odpowiednie przeszkolenie zespołu pracowników, którzy korzystają z korzystnego rozwiązania PIT, np. poprzez szkolenia z technik rozpoznania charakterystycznych cech treści generowanych przez AI oraz zasad weryfikacji wkładu twórczego.
W przypadku wątpliwości – warto wystąpić z wnioskiem do KIS, opisując dokładnie rolę AI oraz twórczy wkład człowieka.
Samo korzystanie z narzędzi AI nie wyklucza zatem automatycznie prawa do stosowania 50% kosztów uzyskania przychodu w PIT – o ile spełnione są przesłanki twórczości i można to wykazać, udokumentować oraz archiwizować. Ryzyko pojawia się wtedy, gdy efektem pracy jest wyłącznie wytwór AI, bez możliwego do zidentyfikowania wkładu człowieka.
Dla twórców, firm IT i zespołów badawczo-rozwojowych to sygnał, by przyjrzeć się własnym procesom i dokumentacji. Szczególnie, jeśli w przeszłości wdrażano preferencje podatkowe w oparciu o działalność twórczą.
Jesteśmy gotowi wesprzeć Państwa w tym obszarze – zachęcamy do kontaktu!